KWARTET MISTRZÓW
CZE! Kibic teatralny był Tarnobrzega(u), (ponoć już obie wersje są poprawne), gdzie w ramach DRAMY TEATRALNEJ odbył się jeden z kultowych spektakli w historii... KWARTET według Bogusława Schaeffera w reżyserii Mikołaja Grabowskiego.
Artykuł, który napisałem w 2011 roku dopiero teraz publikuje, gdyż w końcu zdobyłem mój reportaż Kwartet Mistrzów...
Wykorzystując multimedialne możliwości tego bloga zapraszam do czytania i oglądania...
Ten autor to klasyk awangardy. Kwartet to jeden z niewielu tekstów, który zostawia aktorowi tak wielkie pole do popisu...Tu nie piękna scenografia, dźwięk w dolby stereo, czy piękno półnagiej aktorki decyduje o sukcesie przedsięwzięcia. Tu liczy się tylko interpretacja reżysera i gra aktorów. Na szczęście grają oni Shaeffera już wystarczająco długo aby zyskać statut Mistrzów...
W rozmowie z reżyserem Mikołajem Grabowskim, który oczywiście gra w Kwartecie zapytałem:
Czy ta sztuka jak i inne tego autora po prostu nie nabija się z losu zagubionego w świecie artysty w tym przypadku aktora?
Aktor to właśnie człowiek, usłyszałem...w odpowiedzi mojego profesora z PWST
Oglądamy te jego absurdalne rozterki i chcemy razem z nim je przeżyć i zrozumieć. Stajemy się wtedy empatyczni...
Czy w reportażu Kwartet Mistrzów można to zauważyć?
KWARTET MISTRZÓW reportaż
https://www.cda.pl/video/20302986e/vfilm
UWAGA! Ten spektakl zakłada specyficzny udział widza "na żywo", wyśmiewając w pewnym sensie awangardowy sens tego zabiegu. Widz wychodzi trochę na idiotę, co wzmaga komiczny zamysł twórców. Aktorzy też nie boją pokazać się od nietypowej jak dla gwiazdorów strony, a obsada spektaklu jest doborowa... Zdrowe szyderstwo z samych siebie jest wpisane w ten spektakl...Jako wyznawca czarnego humoru podpisuję się pod tą konwencją. XXX
KWARTET to spektakl wielowymiarowy. Możemy w nim znaleźć parodię awangardy niemieckiej, czy nawet Grotowskiego. Za to całe zamieszanie winą można obarczyć nie tylko reżysera Mikołaja Grabowskiego, który od trzydziestu lat jest w sprawie Schaeffera klasą sam dla siebie.
Andrzej Grabowski, Jan Peszek i najmłodszy w ekipie Tomasz Karolak czują się w tej konwencji jak ryby w czystej wodzie...Trudno powiedzieć, kto tu gra pierwsze skrzypce...i to jest właśnie różnica między teatrem a operą...
KWARTET został napisany dla tzw. aktorów instrumentalnych, którzy muszą ze sobą zagrać.
W tym teamie widać, że spotkanie na scenie może być artystyczną przyjemnością, a nie teatralną codziennością...
Aktorzy Grabowskiego mogą pozwolić sobie na zachowania, które w innych teatrach uznawane są za nieteatralne i wręcz zabronione...I ta właśnie zdolność przełamywania tabu tworzy ten spektakl. Aktorzy na oczach widzów wręcz obdzierają się z aktorstwa, dzieląc się z swoim życiem jakby było dowcipem z taniego talk-show...Nie wstydzą się pokazywać zawód aktora od strony nerwów i upokorzeń zamieniając to w żart i kpinę.
Widziałem to również na próbie, którą udało mi się bez wiedzy artystów oglądać...Tu nie było dąsów i gwiazdorstwa, tylko grupa starych przyjaciół, którzy za chwilę mają zrobić tu i teraz swój bardzo specyficzny performance...
Kwartet to nie jest zwykły spektakl, jakich pełno w instytucjach teatralnych...To właśnie od tzw normalnego teatru odbija się konwencja Bogusława Schaeffera. Warto zapraszać takie spektakle na festiwale i niech was nie myli oszczędność środków scenicznych, która jest atutem w tym spektaklu. W Kwartecie, jak i w innych spektaklach tej drużyny widzowie i aktorzy współtworzą wydarzenie, które dla niektórych może być szokiem...
Kto nie zna takiego typu teatru nie wie nic o teatrze współczesnym...XXX
Tu ważny jest autor, kto nie zna Schaeffera niech poczyta, ale najlepiej zobaczyć ten Kwartet oraz inne produkcje agencji Alwernia
Bracia Grabowscy, Jan Peszek oraz najmłodszy w Kwartecie Tomasz Karolak, potrafią wydobyć z tego szalonego tekstu znaczenia, które będą zawsze aktualne...od trzydziestu lat...forever
ZDJĘCIA z KWARTETU w Trójmiasta
https://galeria.trojmiasto.pl/Mikolaj-Grabowski-384784.html?id_imp=333141&pozycja=14
SCHAFFER w Wiki
https://pl.wikipedia.org/wiki/Bogus%C5%82aw_Schaeffer
Cieszę się że w Polsce możemy ciągle zobaczyć teatr na miarę S. Becketta.
Kibic Teatralny
https://twitter.com/palacz_jakub
Pierwsza wersja tekstu powstała
16 12 2011
CZE! Kibic teatralny był Tarnobrzega(u), (ponoć już obie wersje są poprawne), gdzie w ramach DRAMY TEATRALNEJ odbył się jeden z kultowych spektakli w historii... KWARTET według Bogusława Schaeffera w reżyserii Mikołaja Grabowskiego.
Artykuł, który napisałem w 2011 roku dopiero teraz publikuje, gdyż w końcu zdobyłem mój reportaż Kwartet Mistrzów...
Wykorzystując multimedialne możliwości tego bloga zapraszam do czytania i oglądania...
Ten autor to klasyk awangardy. Kwartet to jeden z niewielu tekstów, który zostawia aktorowi tak wielkie pole do popisu...Tu nie piękna scenografia, dźwięk w dolby stereo, czy piękno półnagiej aktorki decyduje o sukcesie przedsięwzięcia. Tu liczy się tylko interpretacja reżysera i gra aktorów. Na szczęście grają oni Shaeffera już wystarczająco długo aby zyskać statut Mistrzów...
W rozmowie z reżyserem Mikołajem Grabowskim, który oczywiście gra w Kwartecie zapytałem:
Czy ta sztuka jak i inne tego autora po prostu nie nabija się z losu zagubionego w świecie artysty w tym przypadku aktora?
Aktor to właśnie człowiek, usłyszałem...w odpowiedzi mojego profesora z PWST
Oglądamy te jego absurdalne rozterki i chcemy razem z nim je przeżyć i zrozumieć. Stajemy się wtedy empatyczni...
Czy w reportażu Kwartet Mistrzów można to zauważyć?
KWARTET MISTRZÓW reportaż
https://www.cda.pl/video/20302986e/vfilm
UWAGA! Ten spektakl zakłada specyficzny udział widza "na żywo", wyśmiewając w pewnym sensie awangardowy sens tego zabiegu. Widz wychodzi trochę na idiotę, co wzmaga komiczny zamysł twórców. Aktorzy też nie boją pokazać się od nietypowej jak dla gwiazdorów strony, a obsada spektaklu jest doborowa... Zdrowe szyderstwo z samych siebie jest wpisane w ten spektakl...Jako wyznawca czarnego humoru podpisuję się pod tą konwencją. XXX
KWARTET to spektakl wielowymiarowy. Możemy w nim znaleźć parodię awangardy niemieckiej, czy nawet Grotowskiego. Za to całe zamieszanie winą można obarczyć nie tylko reżysera Mikołaja Grabowskiego, który od trzydziestu lat jest w sprawie Schaeffera klasą sam dla siebie.
Andrzej Grabowski, Jan Peszek i najmłodszy w ekipie Tomasz Karolak czują się w tej konwencji jak ryby w czystej wodzie...Trudno powiedzieć, kto tu gra pierwsze skrzypce...i to jest właśnie różnica między teatrem a operą...
KWARTET został napisany dla tzw. aktorów instrumentalnych, którzy muszą ze sobą zagrać.
W tym teamie widać, że spotkanie na scenie może być artystyczną przyjemnością, a nie teatralną codziennością...
Aktorzy Grabowskiego mogą pozwolić sobie na zachowania, które w innych teatrach uznawane są za nieteatralne i wręcz zabronione...I ta właśnie zdolność przełamywania tabu tworzy ten spektakl. Aktorzy na oczach widzów wręcz obdzierają się z aktorstwa, dzieląc się z swoim życiem jakby było dowcipem z taniego talk-show...Nie wstydzą się pokazywać zawód aktora od strony nerwów i upokorzeń zamieniając to w żart i kpinę.
Widziałem to również na próbie, którą udało mi się bez wiedzy artystów oglądać...Tu nie było dąsów i gwiazdorstwa, tylko grupa starych przyjaciół, którzy za chwilę mają zrobić tu i teraz swój bardzo specyficzny performance...
Kwartet to nie jest zwykły spektakl, jakich pełno w instytucjach teatralnych...To właśnie od tzw normalnego teatru odbija się konwencja Bogusława Schaeffera. Warto zapraszać takie spektakle na festiwale i niech was nie myli oszczędność środków scenicznych, która jest atutem w tym spektaklu. W Kwartecie, jak i w innych spektaklach tej drużyny widzowie i aktorzy współtworzą wydarzenie, które dla niektórych może być szokiem...
Kto nie zna takiego typu teatru nie wie nic o teatrze współczesnym...XXX
Tu ważny jest autor, kto nie zna Schaeffera niech poczyta, ale najlepiej zobaczyć ten Kwartet oraz inne produkcje agencji Alwernia
Bracia Grabowscy, Jan Peszek oraz najmłodszy w Kwartecie Tomasz Karolak, potrafią wydobyć z tego szalonego tekstu znaczenia, które będą zawsze aktualne...od trzydziestu lat...forever
ZDJĘCIA z KWARTETU w Trójmiasta
https://galeria.trojmiasto.pl/Mikolaj-Grabowski-384784.html?id_imp=333141&pozycja=14
SCHAFFER w Wiki
https://pl.wikipedia.org/wiki/Bogus%C5%82aw_Schaeffer
Cieszę się że w Polsce możemy ciągle zobaczyć teatr na miarę S. Becketta.
Kibic Teatralny
https://twitter.com/palacz_jakub
Pierwsza wersja tekstu powstała
16 12 2011
Komentarze
Prześlij komentarz